czwartek, 12 września 2013

Z aptecznej półki: mój ideał, czyli Emulsja specjalna od Emolium



Podczas stosowania retinoidu, moja skóra stała się bardzo wrażliwa, okropnie przesuszona i podrażniona. Mimo stosowania preparatów z bardzo wysokim filtrem źle zniosłam letnie upały. Na skórze - w szczególności na rękach - pojawiły się suche placki, które po zaaplikowaniu na nie drogeryjnych balsamów, zaczynały potwornie piec. Skóra stała się napięta, a swędzenie było coraz bardziej uciążliwe. W dodatku nie mogłam się drapać, bo naskórek natychmiast pękał. Stwierdziłam, że jedynym wyjściem z tej sytuacji jest rezygnacja z balsamów drogeryjnych i poszukanie czegoś w aptece. Przy pomocy pani farmaceutki trafiłam na Emulsję specjalną Emolium, o której dziś chciałabym Wam nieco opowiedzieć.

Zanim zacznę - słówko o emolientach, dla tych, którzy nie mieli z nimi do czynienia ...

Emolienty (od łacinskiego emolliere - zmiękczać) to preparaty pielęgnacyjne, które są polecane przez pediatrów i dermatologów do codziennej, regularnej pielęgnacji suchej, wrażliwej skóry dzieci i dorosłych. Uzupełniają naturalnie obecne w skórze lipidy międzykomórkowe oraz substancje wiążące wodę w skórze. Długotrwale natłuszczają i nawilżają skórę oraz regenerują płaszcz hydrolipidowy na jej powierzchni.
Emolienty występują w różnych postaciach: kremów, maści, płynów i olejków do kąpieli, żeli i kostek toaletowych do mycia. *

 
Emulsja Specjalna Emolium to nowoczesny emolient przeznaczony do pielęgnacji bardzo suchej skóry, podrażnionej i swędzącej. Można stosować go do twarzy i do całego ciała. Dzięki starannie dobranemu i przebadanemu zestawowi substancji aktywnych skutecznie pielęgnuje skórę bardzo suchą, szorstką, popękaną i swędzącą: natłuszcza i nawilża naskórek, ogranicza przeznaskórkową utratę wody, odbudowuje płaszcz hydrolipidowy, zmiękcza i uelastycznia naskórek oraz łagodzi uczucie świądu. Hypoalergiczna formuła Emulsji Specjalnej powstała we współpracy z dermatologami. Jest rekomendowana do stosowania u dzieci i niemowląt.


Właściwości:
  • jest emulsją woda w oleju (W/O)
  • długotrwale odżywia i natłuszcza
  • łagodzi świąd
  • odbudowuje naturalną warstwę hydrolipidową skóry
  • ogranicza transepidermalną utratę wody (TEWL)
  • doskonale rozprowadza się na skórze, pozostawiając na jej powierzchni cienki film
  • nie zawiera barwników i substancji zapachowych
  • jest hypoalergiczna 
 
 







Wskazania:

 Codzienne odżywianie i pielęgnacja skóry:
  • bardzo suchej
  • szorstkiej i popękanej
  • podrażnionej i swędzącej
Zalecana również jako pielęgnacja emoliencyjna przy stosowaniu preparatów wysuszających skórę.*
 
Aqua, Mineral Oil, Isopropyl Palmitate, Butyrospermum Parkii, Hydroxyethyl Urea, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Cyclomethicone, Zea Mays Oil, Aluminum/Magnesium Hydroxide Stearate, Sodium Borageamidopropyl PG-Dimonium Chloride Phosphate, Propylene Glycol, Cera Microcrystallina, Hydrogenated Castor Oil,  Sodium Hyaluronate, Allantoin, Lactic Acid, Sodium Chloride, Phenoxyethanol, Butylparaben, Propylparaben, Ethylparaben, Methylparaben, Disodium EDTA, PEG-8, Tocopherol, Ascorbic Acid, Ascorbyl Palmitate, Citric Acid.

 - Masło shea (5%), olej macadamia (3%) i olej parafinowy (8%) uzupełniają niedobory lipidów i odbudowują płaszcz hydrolipidowy skóry.
- Arlasilk Phospholipid GLA (1%) dostarcza skórze NNKT (niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe), wzmacnia barierę lipidową naskórka oraz poprawia odporność skóry.
- Mocznik (5%) współdziałający z hialuronianem sodu (1%) długotrwale poprawia stopień nawilżenia skóry, zmiękczając i uelastyczniając naskórek.
- Trójglicerydy oleju z kukurydzy (2%) działają przeciwświądowo, sprawiają, że skóra staje się mniej podatna na odczyny zapalne i podrażnienia. 




 

Nanieść cienką warstwę preparatu na dokładnie oczyszczoną skórę. Najlepsze efekty osiąga się, stosując preparat minimum dwa razy dziennie. Szczególnie zalecane jest stosowanie preparatu po każdym myciu.

 
Na wstępie zacznę z grubej rury - Emolium emulsja specjalna jest moim ideałem. Dlaczego?
Jest to jedyny jak dotąd nawilżacz, który w 100 % spełnił moje wymagania i oczekiwania. Kompletnie niczym mnie nie rozczarował, a opis producenta uważam za jak najbardziej rzetelny i co najważniejsze prawdziwy. 

Emolient zamknięty jest w zgrabnej tubie o pojemności 200 ml. Preparat bardzo łatwo wydostaje się ze środka, czasem wypływa go nawet odrobinkę za dużo. Poza tym opakowanie jest miękkie, więc nie sądzę, żeby były jakiekolwiek problemy ze zużyciem emulsji do końca (czyt. tym razem nożyczki się nie przydadzą).
Preparat ma białą, lekko pachnącą konsystencję (zapach jest bardzo delikatny i niedrażniący). Jest nieco lejący, ale może sprawić problemy przy rozsmarowywaniu. Początkowo nieco mnie to mówiąc łagodnie irytowało - do czasu gdy odkryłam, że inteligentnie (no bo ja przecież wiem jak się smaruje!) nie przeczytałam zaleceń. Emulsja stosowana po myciu rozprowadza się błyskawicznie, lekko i bez problemu. 


 


Wiem, że dla niektórych kłopotliwa może być wchłanialność i tłustawy film. Moim zdaniem inaczej się nie da przy tak rozbudowanym i natłuszczającym składzie. Emulsja aplikowana po myciu wchłania się o wiele szybciej niż mozolnie wsmarowywana w skórę suchą. Z kolei tłusty film znika po niezbyt długim czasie oczekiwania - i to tylko z pola widzenia! Jeśli dotkniemy skóry poczujemy delikatną warstewkę otulającą skórę :)
Właśnie ... a co się dzieje ze skórą? Skóra jest bardzo zadowolona i szczęśliwa :) Uczucie swędzenia znika natychmiastowo, suchość ustaje, napięcie znika. Nawet moje suche placki zniknęły! Co więcej naprawdę dla pełnego komfortu wystarczają jedynie 2 aplikacje przez co preparat jest dosyć wydajny (o ile oczywiście stosujemy go po myciu, na sucho zużywa się go znacznie więcej). 
Zdecydowanie poleciłabym go dla osób w czasie kuracji retinoidami, dla osób z AZS, jako regeneracja bardzo przesuszonej skóry po lecie a także dla bobasów. Na wizażu emulsja zbiera bardzo dobre recenzje.  


 


Gdybym miała go ocenić dostałby ode mnie 6-. Mimo wspaniałego działania i bardzo bogatego składu jest moim zdaniem za drogi (40 zł.)


A jakie są Wasze sposoby na nawilżenie skóry?
Drogeryjne balsamy, masła, musy czy może apteczne specyfiki?





* materiały ze strony www.emolium.pl

4 komentarze:

  1. Straaasznie drogi. :o
    Ja tam używam mojego ulubionego balsamu ,a jak nie to masła do ciała. :D
    http://neverstopdreamingandnevergiveup.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście drogi, chociaż w porównaniu z niektórymi markami typu Pat&Rub wychodzi całkiem tanio ;)

      Usuń
  2. na pierwszy rzut oka pomyślałam, że to cudowny krem trójaktywny tej firmy (bo wszystkie opakowania są takie same), potem zauważyłam, że to emulsja do ciała

    dermatolog mi ją polecił jakiś czas temu i owszem, nawilża, natłuszcza itd., ale szału nie ma, mam wrażenie, że tak samo działała u mnie emulsja z Ziai (mleczko kakaowe? taka duża biała butla z pompką, za 9zł), też pierwsze dwa składniki to woda i parafina :)

    za to ten krem trójaktywny... uuu, cudo! pamiętam, że w czasie najgorszego przeziębienia, kiedy zużywałam milion chusteczek dziennie ten krem ocalił mi nos, ani przez moment nie miałam go podrażnionego, żadnych suchych skórek, na wszystkie zaczerwienienia na twarzy i ciele nadawał się cudownie, łagodził i goił drobne ranki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie słyszałam o tym kremie, koniecznie muszę go wypróbować :)

      Usuń

Dziękuję za Wasze komentarze :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...