Kosmetyczne daty przydatności, PAO, czyli na co powinnyśmy zwracać uwagę stosując kosmetyki

 

Dziś chciałabym zwrócić Waszą uwagę na coś, na co sama kiedyś uwagi nie zwracałam - termin przydatności/trwałości produktów kosmetycznych. Mój kosmetykoholizm przejawia się tym, że w szafkach i szafeczkach znajduje się niezliczona ilość różnych mazideł, smarowideł i innych tego typu specyfików. Często kupując coś nowego, zapominałam o tym, co już mam a przypominałam sobie dopiero wtedy, gdy zabierałam się do tzw. inwentaryzacji. Zwykle okazywało się, że nie używałam czegoś przez bardzo długi czas i kiedyś (czyt. w nastoletnim życiu) mi to zupełnie nie przeszkadzało. Po pewnym czasie stwierdziłam, że popełniam błąd a rzeczą naturalną powinno być sprawdzenie daty przydatności. Niestety czasem mimo usilnych starań takiej daty nie znajdowałam ...

Ogólnie przyjętą zasadą jest to, że termin trwałości na kosmetykach określa się słowami: „Najlepiej zużyć przed końcem:”. Po co nam takie oznaczenia i dlaczego czasem ich nie ma? Wszystko sprowadza się do zapewnień producenta - termin przydatności oznacza, że we wskazanym okresie producent gwarantuje zachowanie bezpieczeństwa, stabilności i deklarowanych właściwości preparatu. I tak tego typu oznakowanie jest obowiązkowo umieszczane na kosmetykach, których trwałość wynosi mniej niż 30 miesięcy. Natomiast jeśli termin trwałości kosmetyku jest dłuższy niż 30 miesięcy, producent może nie podawać terminu trwałości. W takim przypadku wymagany jest znak PAO.

źródło

Symbol PAO, czyli Period After Opening (nazywany też czasem symbolem otwartego słoiczka), oznacza czas po otwarciu opakowania, w jakim możemy bezpiecznie stosować produkt. Dodatkowo na takim słoiczku lub tuż pod nim podaje się cyfrę, która oznacza liczbę miesięcy (np.6M oznacza 6 miesięcy). Umieszczenie PAO jest obowiązkowe jedynie, gdy termin przydatności jest dłuższy niż 30 miesięcy. W pozostałych przypadkach możemy znaleźć samo oznaczenie daty przy czym należy zaznaczyć, że PAO również może się wtedy pojawić na opakowaniu.

Przykład:

• data ważności : 10.09.2014 r. , PAO: 6M, otwarcie: 10.01.2014 r. - powinnyśmy zużyć kosmetyk do 10.07.2014 r.
• data ważności : 10.09.2014 r., PAO: 12M, otwarcie: 10.01.2014 r. - powinnyśmy zużyć kosmetyk do 10.09.2014 r., ponieważ po upływie 8 m-cy dobijamy do daty ważności). 

Jak sobie ułatwić sprawę? Zapisywać na opakowaniu datę otwarcia :) 

Warto również wspomnieć o kodach. Czy zauważyłyście wytłoczone na opakowaniach literki i cyferki? Tam również zakodowana jest informacja o dacie ważności! Na szczęście są internety <3 W celu rozkodowania powstała strona http://checkcosmetic.net/ , na której możemy złamać tajemnicze szyfry.

Powinnyśmy się również pozbywać wszystkich kosmetyków do makijażu, jeżeli od momentu otwarcia minęło:

 

Myślę, że warto co jakiś czas robić sobie taki przegląd tego, co mamy zgromadzone w swoich kosmetyczkach, szafkach czy szufladach. Dlaczego? Zdecydowanie po to, aby zwiększyć bezpieczeństwo użycia kosmetyków. W czasie używania są one narażane na kontakt z otoczeniem, w tym mikroorganizmami pochodzącymi z naszej skóry. Jeśli nie chcemy nabawić się alergii, podrażnień czy też nie mamy ochoty na wysyp na twarzy zdecydowanie warto śledzić terminy przydatności oraz dbać o higienę akcesoriów do makijażu. W dodatku, jeżeli zauważymy, że produkt zmienił zapach, konsystencję albo np. kolor powinnyśmy go wyrzucić!

Zwracacie uwagę na terminy trwałości czy PAO? Rozkodowywałyście kiedyś takie kody?