Cykl Piękne Wlosy - Porowatość włosów : czym jest, do czego jest przydatna i jak ją określić

Porowatość to termin używany w nauce zajmującej się pielęgnacją włosów opisujący jak łatwo woda i inne czynniki mogą wnikać w warstwę zewnętrzną włosa oraz wędrować do i z kory włosa. Włos przypomina gąbkę - może wchłaniać wodę i inne substancje z otoczenia, a także jest wrażliwy na utratę cennej wilgoci i tłuszczy. Utrzymanie optymalnego nawilżenia włosów pomaga zachować ich sprężystość, siłę oraz błysk. Poprzez określenie porowatości włosów o wiele łatwiej jest dopasować odpowiednią pielęgnację do naszych włosów ! 
 

Porowatość włosa wynika z ułożenia łusek włosowych. Gdy łuski ściśle do siebie przylegają, nie odstają. Tworzą wtedy gładką powierzchnię – mamy do czynienia z włosami o niskiej porowatości. Gdy łuski bardzo odstają, są rozchylone, struktura włosa jest porowata i nierówna – są to włosy o wysokiej porowatości. Ułożenie łusek pomiędzy tymi dwoma stanami jest porowatością średnią. Warto zwrócić również uwagę na to, że porowatość włosów może być inna w różnych partiach włosów np. końce mogą być wysokoporowate a włosy przy skalpie niskoporowate. 

Niestety określenie porowatości włosów może być dosyć trudne. Najważniejsze jest tutaj obserwowanie zachowania włosów pod wpływem wilgoci, z uwzględnieniem wszystkich zabiegów fryzjerskich czy też naszej ogólnej pielęgnacji -  produkty, które nam służą, a które nie, jak reagujemy na oleje czy farbowanie itp. Warto tutaj przywołać 3 typy porowatości i spróbować porównać zachowanie i cechy naszych włosów do tych właśnie typów. 

Niska porowatość

Włosy niskoporowate charakteryzują się ciasną otoczką łusek naskórka, pojedyncze łuski leżą płasko i nachodzą na siebie. Tego typu włosy często są błyszczące, zwłaszcza jeśli dodatkowo są ciemnego koloru. Ogólnie rzecz biorąc ten typ włosów uważany jest za zdrowy. Wolniej przyswajają wodę/wilgoć i wolniej ją oddają - dosyć długo schną. Na takie włosy ciężko działają wszelkie środki chemiczne (trwała, farbowanie), ponieważ domknięte łuski opierają się penetracji włosa chemikaliami. Włosy niskoporowate charakteryzują się tym, że są gładkie, śliskie, wręcz wyślizgują się z gumek i spinek. Są trudne w stylizacji, nie chcą trzymać formy, po ułożeniu szybko wracają do swojego naturalnego kształtu. Oprócz tego mogą być szybciej obciążone skutkiem nadbudowywania produktów. Włosy o niskiej porowatości mają zwiększoną skłonność do akumulacji protein, gdy stosowane są produkty głęboko odżywiające - włosy będą sztywne i przypominające słomę. 

Włosy o średniej porowatości

 

Są stosunkowo najłatwiejsze „w obsłudze”. Znajdują się pomiędzy porowatością niską a wysoką: zazwyczaj są to włosy zdrowe, z niewielkimi uszkodzeniami. Ich pielęgnacja jest stosunkowo łatwa, ponieważ nie reagują na niektóre składniki aż tak negatywnie jak włosy o porowatości niskiej i wysokiej. Przez to czasami trudno jest stwierdzić, który kosmetyk nam pasuje, a który nie. 

 

 Wysoka porowatość

Wysoka porowatość jest albo genetyczna albo jest niekorzystnym objawem uszkodzonych włosów. Zabiegi chemiczne, ostre traktowanie włosów oraz niekorzystne czynniki środowiskowe to czynniki, które są odpowiedzialne za skumulowane oraz nieodwracalne uszkodzenia naskórka włosa. Takie uszkodzenia powodują powstanie ubytków w powierzchni łodygi (trzonu) włosa - zasadniczo powstają szczeliny w pancerzu włosa. Łuski są rozchylone i zaczepiają o siebie, powodując trudności w rozczesywaniu, puszenie i elektryzowanie. Włos tego typu jest niejednolity, można wyczuć "wypustki", gdy przejedziemy po pojedynczym włosie palcami od góry do dołu. Włosy o bardzo dużej porowatości są w stanie absorbować znacząco większe ilości wody niż te o porowatości średniej lub niskiej. Takie włosy bardzo łatwo oddają wodę w suchym otoczeniu. Nadmierne wchłanianie wody z powietrza powoduje puszenie i kołtunienie się włosów w wilgotne dni. Podczas mycia, pływania lub kąpieli takie włosy absorbują tak duże ilości wody, że je ona obciąża, a to z kolei powoduje zmniejszenie ich elastyczności i zwiększoną łamliwość. Włosy wysokoporowate łatwo jest zafarbować, ale z kolei szybciej oddają kolor po farbowaniu.

Oprócz tego dosyć popularne są 3 metody sprawdzania porowatości :

1. test z wody -  potrzebujemy tutaj kilkanaście czystych oraz pozbawionych kosmetyków włosów z różnych części głowy oraz szklanki wody. Włosy zanurzamy w wodzie i czekamy aż opadną na dno. Jeżeli opadną w czasie 2 minut to włosy są wysokoporowate, jeśli utrzymują się na powierzchni to są niskoporowate, jeśli po jakimś czasie opadają na dno średnioporowate.

Test nie jest jednak naszą wyrocznią i może być błędny - zależnie od tego ile weźmiemy włosów taką możemy uzyskać porowatość (im więcej włosów tym szybciej opadną).

2. test z mąki  - do wykonania tego testu potrzebujemy miseczki z mąką (bez znaczenia jaką) oraz kilka naszych włosów. Zanurzamy je po kolei  w mące a po chwili wyciągamy. Jeżeli po leciutkim dmuchnięciu na naszych włosach wciąż pozostanie warstwa białego pyłu oznacza to, że miała się do czego przyczepić. Włosy o niskiej porowatości są na tyle śliskie że mąka się do nich nie przyklei.

3. test dotykowy - w tym teście sprawdzamy powierzchnię włosa. Bierzemy w palce pojedynczy włos i przeciągamy go od końca do cebulki. Jeżeli wyczuwalne są nierówności, nie "jeździ się" nam gładko po włosie, wtedy mamy do czynienia z włosami wysokoporowatymi. Jeśli bez problemu przeciągamy po włosie, ale czujemy delikatne nierówności to włosy są średnioporowate. Włosy niskoporowate nie mają wyczuwalnych nierówności włosa i prześlizgują się gładko między palcami.

Pomimo długich obserwacji i testów nie byłam do końca przekonana co do swojej porowatości. Włosy posiadały cechy niskoporowate, ale z kilkoma znaczącymi wyjątkami. W związku z tym postanowiłam zwrócić się po pomoc do koleżanek wizażanek, które jak zwykle okazały się nieocenione. Jeśli również macie problem z określeniem porowatości zapraszam Was do wątku :  http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=685039, gdzie kasycko z pewnością pomoże :)

Kolejnym etapem po poznaniu swoich włosów będzie ustalenie ich pielęgnacji. Dlatego serdecznie Was zapraszam do udziału w rozdaniu, w którym można otrzymać olejek Sesa - must have, jeśli chodzi o olejowanie :))

 

W związku z moją dosyć długą nieobecnością w tym tygodniu przedłużam rozdanie o tydzień, czyli do 12.08 :)

Pozdrawiam cieplutko w ten słoneczny dzień

Marta