Sklepowe półki uginają się od przeróżnych specyfików do depilacji. Mamy do wyboru szereg kremów do depilacji, plastry woskowe, miliony rodzajów maszynek i coraz to nowsze i bardziej poręczne depilatory. Buszując w tym gąszczu, znalazłam pewną ciekawą alternatywę od Veet.
Mój wybór padł na Spray On Hair Removal Cream, czyli krem usuwający włoski. Stwierdziłam, że to wielka okazja dla mnie - lenia nr 1 jeśli chodzi o tego typu sprawy. W zimie rozleniwiam się jeszcze bardziej i ogolenie nóg stanowi dla mnie wielką katorgę. Zwykle ograniczam się jedynie do maszynki i kremu. Plaster z woskiem kojarzy mi się z torturami a depilatory są dosyć drogie. Najbardziej irytuje mnie fakt, że tego typu zabiegi pielęgnacyjne zabierają dużo czasu a czasem znajdujemy się w sytuacji awaryjnej, gdzie trzeba szybko zadziałać.
Producent kremu gwarantuje nam bardzo szybki czas depilacji - min. 5 min a max. 10, podczas których możemy się oddać innym czynnościom (np. szybki makijaż). Wystarczy nacisnąć spust, spryskać nogi i gotowe :)
Po upływie wskazanego czasu, należy skorzystać z dołączonej do kremu szpatułki i zebrać krem z ciała. Spłukujemy wszystko wodą i jesteśmy gotowe.
Wszystko pięknie a wręcz idealnie? Średnio. Moim zdaniem taki krem nadaje się jedynie do depilacji dłuższych wosków. Krótkie naprawdę ciężko zebrać jest za pomocą szpatułki. Nogi pozostają rzeczywiście niezwykle gładkie, ale w poszczególnych miejscach można zauważyć pozostałe po kremie włoski. Produkt moim zdaniem nie jest również wydajny, starcza na ok. 5 użyć a do najtańszych nie należy.
Używałyście tego typu kremów? Co nich sądzicie?
Jakie są Wasze najlepsze produkty do depilacji?
Osobiście używam kremu Veet (też tego błękitnego), ale w największym opakowaniu czyli 400 ml. Starcza mi to na wiele depilacji + nawet jeśli raz wyda się ok. 40 zł, to i tak moim zdaniem taka cena jest adekwatna do zużycia ;) A ogólnie to bardzo chwalę sobie kremy Veet.
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze tego kremu i chyba nie skorzystam póki co - jest dość drogi, a skoro nie usuwa wszystkich włosków, to nie jestem zachęcona. do depilacji używam kremów, ale tylko na strefę bikini - najczęściej bielendy. resztę usuwam maszynką i pianką do golenia.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
ja zawsze uzywam kremu, potem go zmywam i gole wloski normalnie maszynka- 100 razy lepszy efekt.
OdpowiedzUsuńI to jest chyba najlepsze rozwiązanie :)
UsuńSzukam własnie jakiegoś fajnego kremu do depilacji ale jak na razie nie znalazłam fajnego i naprawde dobrze działającego ;)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię krem do depilacji Tanity. Rozpuszcza włoski w 3 minuty, a efekt gładkiej skóry trwa do 7 dni. Taki krem jest bardzo wydajny. ;) Ja kupiłam go na promocji za niecałe 6zł i byłam bardzo zaskoczona efektem. Mogę tylko polecić. ;)
OdpowiedzUsuńOoo, koniecznie muszę go poszukać. Aktualnie testuję krem z Eveline, zobaczymy jak będzie sobie radził :)
Usuń